Tomasz Walkowiak - Klubokawiarnia Bochnia
Pragniemy zaprosić wszystkich na niepowtarzalny wieczór z duetem PiS. Piotrek z Sierściem zasiądą na klubokawiarnianej sofie i zabiorą wszystkich w niesamowitą podróż muzyczną.Wieczory w ich towarzystwie na naszej kanapie to nie zwyczajne koncerty, tylko metafizyczna przygoda, którą każdorazowo serwują nam te bocheńskie legendy muzyki - nie bójmy się tego powiedzieć...
Piotrek swoją muzyczną przygode rozpoczął dawno temu... W latach 90-tych współpracował z takimi wykonawcami jak:Janusz Radek ( zespół "Obcy"), Paweł Mąciwoda (OZ, TSA, SCORPIONS) i wieloma innymi. Dwukrotnie z grupą ONE supportował Black Label Society.
Rebell Yell Billy Idola to
poPiSowy numer duetu
Sierściu natomiast to frontman wszystkim znanego zespołu 4 Szmery. Człowiek, a raczej zjawisko obdarzone niespotykaną charyzmą i talentem.Zespól ma za sobą ponad 200 koncertów i występy w klubach całej Polski i nie tylko u boku zespłów "Dżem", "Cree", "Stirwater"
Wstęp wolny
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Post Scriptum sponsorowane od Kodera
czyli zmiany na lepsze w Klubokawiarni
![]() |
Nowy szyld, stare miejsce i cykle koncertowe |
Klubokawiarnia zmieniła oblicze, wzbogaciła także menu.
W sezonie letnim króluje w lokalu grill i potrawy serwowane na bieżąco. Pysznie smakują desery lodowe, świeżutkie ciasta - zwłaszcza tarty.
W sezonie letnim króluje w lokalu grill i potrawy serwowane na bieżąco. Pysznie smakują desery lodowe, świeżutkie ciasta - zwłaszcza tarty.
Pomysłowe logo nawiązujące do czasów płyt winylowych, które to rekwizyty są wykorzystane do... poczytania dwustronnego menu. Niestety z pamięci nie jestem zaprezentować wszystkich kategorii napoi, deserów, potraw na gorąco, ciast i tym podobnych :)
![]() |
Tak prezentuje się Menu |
Klubokawiarnia niektórym może kojarzyć się pejoratywnie ze starymi czasami i mało estetycznym miejscem.
W przypadku tego lokalu tak z pewnością nie jest, bo stare mury z czasów "Chwili zapomnienia", czy wspomnianej "BarCelony" nie runęły - wręcz trzymają się solidnie, a przy tym jest nastrojowo i przytulnie. W upalne dni są ochłodą na żar z niebios.
W przypadku tego lokalu tak z pewnością nie jest, bo stare mury z czasów "Chwili zapomnienia", czy wspomnianej "BarCelony" nie runęły - wręcz trzymają się solidnie, a przy tym jest nastrojowo i przytulnie. W upalne dni są ochłodą na żar z niebios.
Nie można zapominać o dziedzińcu, gdzie znajdziesz azyl
od ulicznego gwaru, jak również aromatyczne zapachy z rozgrzanego grilla - w końcu teraz najlepszy czas na taką kuchnię.
Każdy znajdzie coś dla siebie w Klubokawiarni, która jest w samym sercu miasta.
Nawet dla zapaleńców sportu, a zwłaszcza piłki nożnej jest to doskonale miejsce, by wspólnie pokibicować brazylijskim finalistom Mundialu przy tanim piwie.
Klubokawiarnia jest otwarta na wszelkie eksperymenty - nawet dla Dj-ów. To oni bez końca i bezpośrednio krecą winylami we wszystkie możliwe strony :)
Z pewnością ten lokal zaskoczy klientów jeszcze nieraz, ale póki co najlepiej wybrać się na relaks przy ulicy Kazimierza Wielkiego, by sprawdzić, czy recenzje gości mają pokrycie w rzeczywistości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz